 |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Laura
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 17:07, 16 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Witaj!
No tak od czasu do czsu mozna sobie dorobic,ale ciezki ten dorobek.Mam nadzieje ,ze sie wyksztalcisz i zanjdziesz jakas dobra prace,bo praca opiekunki to czasem naprawde ciezki kawalek chleba.Ja ma okropne miejsce teraz ,ale jakos wytrzymalam 3 miesiace.w sumie kazda z pan poprzednich wytrzymala albo 2 albo 3 tygodnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Paula
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 11:52, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
witam drogie panie prosze pomozcie mi jestem tu nowa szukam pracy dla swojej przyszlej tesciowej jest obecnie w polsce ma na imie janina szuka pracy na czarno jest bardzo mila i sympatyczna osoba pracuje w opiece juz 4 lata wiec swoje juz przeszla gdybyscie cos wiedzialy prosze podam numer zadzwoncie do niej z gory dziekuje 632796590
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gosia1957
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 11:54, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Paula, ściągnełaś mój avatar . Byłam pierwsza
Jestem teraz na szteli niedaleko Bonn, bardzo trudne miejsce. Babcia nie chce jeść ani pić , więc muszę wciskać na siłę. Pierwszy dzień to płakałam, tak mi jej szkoda było, bo taka z niej krucha roślinka. Ale dziadek to znowu upierdliwy do potęgi !. Wciąż czegoś chce, jest strasznie absorbujący, a nawet zazdrosny o babcię .
I chociaż 100 razy dziennie słyszę dziękuje z jego ust, to jest naprawdę ciężko, bo wciąż chce ze mną rozmawiać . . .
No i te noce !! , wciąż łazi po domu, bo go bolą nogi ( już sama nie wiem czy czasem trochę nie naciąga ).
Wciąż też prosi o dodatkowe tabletki p.bólowe.
Przekonałam go więc, że musi iść na gruntowne
badania do szpitala !!, i załatwiłam to . . .
i tym sposobem mam kilka dni spokoju z dziduniem . . . .
Zeby jeszcze polska firma lepiej płaciła ... za dwie osoby ( dobrze, że jest pflegedinkst 2 razy dziennie ) mam 1050 E .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paula
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 16:30, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jezeli bys miala prace lub jakies zastepstwo(moze byc na czarno)zadzwon prosze do mojej tesciowej bede ci wdzieczna.Ja tez obecnie pracuje przy opiece opiekuje sie dziadkiem pracuje razem z moim chlopakiem i od lutego tez szukamy pracy az szkoda z tad wyjezczac dziadek jest przemily i bardzo spokojny jestesmy na zastepstwie na czarno wiesz przez firmy duzo tracisz niemieckie rodziny musza placic im do 2 tys euro za nic za to ze siedza z dupami za przeproszeniem;) a oni nam placa od 800 do 110 nam polka ktore tu cieszko pracuja .Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oaza11
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 11:46, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witam jestem tu nowa szukam pracy jak ktos mi moze cos podac to jest moje gg 2969868 bardzo potrzebuje pracy - pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alicja57
Dołączył: 22 Lip 2011
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 12:39, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja kiedyś mieszkałam z całą rodziną w domu na przedmieściach. Państwo dobrze zarabiali, moja podopieczna była matką "głowy rodziny". O ile on był zawsze wobec mnie w porządku, to jego żona traktowała mnie tragicznie. Jak tylko zobaczyła, że nic nie robię, to zaraz wymyślała, żebym umyła okno, poodkurzała, wyprowadziła psa na spacer, a raz kazała mi zagrać w piłkę ze swoim synkiem. Oczywiście cały czas musiałam opiekować się babcią... Pracowałam wtedy więcej niż Chińczycy w fabrykach. Moja frustracja sięgnęła zenitu, w chwili, gdy za ostatni (czwarty) miesiąc, chcieli mi potrącić pensje, bo "nie mieli" ( a na podjeździe i w garażu dwa mercedesy). Chcieli mnie okantować na 400 Euro. A właściwie nie oni, tylko "pancia". Całe szczęście że jej mąż jak przyjechał, to stanął po mojej stronie i zapłacił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Haushaltshilfe
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: aus Polen
|
Wysłany: Czw 15:55, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nasi podopieczni nie sa zlosliwi,tylko przemawiia przez nich starosc i ich choroby .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
peropero
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 21:46, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A ja sie zawsze zastanawiam-jak spotykam sie ze zlosliwoscia-nazwijmy to umownie-ze strony podopiecznych,o ktorych mowi sie,ze przez cale zycie byli wspanialyni,niekonfliktowymi....i w ogole porzadnymi ludzmi-skad taka zmiana?Zapewne,jest to wynik choroby,ale chyba nie do konca.Bo jesli ktos cale zycie byl dobry,to czemu tak diametralnie sie zmienia?Pewnie tak nie bylo-moze pozorowal dobroc?Moze jak juz nie umie sie kontrolowac-wychodzi to prawdziwe ja?No bo jak wytlumaczyc zazdrosc ponad 80-cio letniej-cale zycie dobrej kobiety-o swojego meza(bo ja jestem w domu).I nie chodzi tu o ta zazdrosc tylko-wiem,powiecie,pewnie taka zawsze byla-ale ona byla zazdrosna nawet o to,ze on czyta gazete.Zwyczajnie sie go o wszystko czepiala.Czy rzeczywiscie byla "dobra kobieta" kiedys?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alicja57
Dołączył: 22 Lip 2011
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 10:23, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
peropero - zadałas bardzo dobre, aczkolwiek trudne pytanie. Ale myślę, że Haushaltshilfe odpowiedziała nieco na nie. Osoby bardzo stare, już nie są tymi samymi ludźmi co w młodosci. To wiek i choroby je wykańczają. Nie mówię tutaj tylko o demencji, alzheimerze itp. ale o zwyczajnym "zmęczeniu materiału". O wielu schorzeniach, które nawet nie są diagnozowane. Jeśli starzeje się mózg, to wpływa to na jego funkcjonowanie - w tym na osobowość. Ja sobie to przynajmniej tak tłumacze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Caroline
Administrator
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 11:35, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Według mnie nie ma stu procentowo dobrych ludzi. Są ludzie którzy po prostu bardzo dobrze siebie kontrolowali w przeszłości, mieli swoje zasady, które pielęgnowali, choć czasem chcieli je złamać. Ale z upływem czasu, przypływem zmęczenia życiem, chorobą (bo starość jest chorobą) ludziom puszczają hamulce.
Są też ludzie, którzy całe życie byli "zryci".
Ja nie mam szacunku do ludzi, którzy mi nie okazują szacunku i mówię to otwarcie. Bo działa to w dwie strony.
Przecież nie będę się uśmiechać do babci, głaskać ją po główce, kiedy ta do mnie warczy "Du bist schlampe!". A często ludzie starzy są jak dzieci- należy uczyć ich szacunku do drugiego człowieka i należy naszym podopiecznym przede wszystkim pokazać i ich nauczyć, że jesteśmy po to by im pomóc, a nie po to by im służyć. Słowa "proszę" i "dziękuję" nie mają prawa zniknąć.
Nie możemy zapomnieć o tym, że jesteśmy po to by pomagać, a nie po to by być służbą na posyłki. A służba nawet zasługuje na szacunek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
janina kolacz
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 12:35, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
mnie sie wydaje,ze oni sa zlosliwi bo chca ukryc swoja nieporadnosc.Kiedys byli samodzielni a teraz bez naszej pomocy nic nie moga zrobic.To dziwne zachowanie ale niestety tak jest.Pacjenci po wylewach maja czeste ataki paniki co powoduje ze czasami staja sie nie do zniesienia.Moja babcia byla i do tej pory chce wszystkimi drygowac./fizjoterapeuta,plegerin,mna/zamiast sluchac co sie do niej mowi ona instruuje nas co mamy robic przy tym udaje,ze kazdy ruch ja boli.Nawet tam gdzie nerwy nie pracuja/po wylewie/Kiedys nie wytrzymalam i powiedzialam,ze nie lubie ludzi,ktorzy klamia.A ona klamie,ze ja boli i zrobilam prosty test na odruch Babinskiego.Od tego czasu juz nie udaje.Ale drygowanie zostalo/dzisiaj uczyla mnie jak sie zaklada obrus/ot,starosc+choroba czasmi=zlosliwosc/chociaz nie zawsze i dzieki Bogu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Caroline
Administrator
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 12:45, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Janinko- a powiedz mi jak zrobiłaś test babuleńce na odruch babińskiego? Tak z ciekawości pytam. A najbardziej mnie interesuje co chciałaś udowodnić babci, poprzez zrobienie testu na odruch babińskiego?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caroline dnia Pią 12:58, 05 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alicja57
Dołączył: 22 Lip 2011
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 12:36, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Caroline - co do tego, że nie ma 100% dobrych ludzi. Moim zdaniem w % nie da się takich wielkości określać. Człowiek jest odbierany przez otoczenie tylko na podstawie pewnych czynów, które otoczenie zaobserwowało. Yin i Yang (chyba tak się to pisze0 coś mówi na ten temat także. To jak ludzka natura - dobro i zło jest w każdym człowieku. Ale filozoficzny temat poruszyłyśmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
janina kolacz
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 14:48, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
tak sprawdzasz czy nerwy dzialaja Laskoczesz stope od spodu/odruch Babinskiego jest normalnie do 4r.z/normalnie palce powinny sie wszystkie odchylic do dou.Jezeli stopa ni/palce/nie reaguja tzn.ze nerwy nie dzialaja.U dzieci wyglada to inaczej paluch idzie do gory a pozostale 4palce do dolu.Tak czy tak Babcia nie ma czucia ani w rece ani w nodze.Chcialam jej tylko pokazac,ze jak jeczy wtedy gdy ja nie boli to potem jak ja naprawde bedzie bolalo nikt jej nie uwierzy.Starszym ludziom sie nie udowadnia tylko tlumaczy podpierajac argumentami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janina kolacz dnia Pon 20:49, 08 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
janina kolacz
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 15:37, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
moja babcia ma napady paniki.Czesto spotykane/90%/u ludzi po udarze mzgu.Logiczne .spokojne tlumaczenie pozwala na stopniowe eliminowanie wwymyslonych/urojonych/zagrozen.Podkreslam po raz kolejny ,osobom starszym sie NIC NIE UDOWADNIA im trzeba TLUMACZYC.Bo dla nich wszytko co jestnowe/np.udar/wywoluje niepotrzebny niepokoj.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janina kolacz dnia Wto 8:31, 09 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
"Blades of Grass" Template by Will Mullis Developer News
|